Witam Was serdecznie
Dawno niczego nie było na moim blogu z masy solnej, choć ten blog założyłam z myślą o lepieniu, to odkryłam coś nowego po drodze, czyli malowanie. Pochłonęło mnie bez reszty :)
Wracam z radością do masy solnej, ale malować tez będę czasami, może więcej ;)
Dziś przedstawiam Aniołka, stojącego którego zrobiłam dawno temu, zapomniałam o nim zupełnie. Zdjęcie robione telefonem , za jakość przepraszam, w rzeczywistości anioł lepiej wygląda. Malowałam w całości ręcznie farbami akrylowymi. Utwardzony termicznie.
Oto on:
Pamiętacie Wiewióra z Epoki lodowcowej? Uwielbiam go! Miałam okazję ulepić takiego na zamówienie, choć trudne, ale ja bardzo lubię wyzwania :)
W całości lepiony z masy solnej i wypiekany , malowany ręcznie farbami akrylowymi.
Oto i on, wiewiór 3D:
Kochani dziękuję Wam za ciepłe słowa jakie u mnie zostawiacie :)