Witajcie Kochani
Pochłonęło mnie bez reszty, ostatnio każdą wolną chwilę przeznaczam na malowanie aniołów, a każdy anioł wymaga mnóstwo czasu, pracy, cierpliwości oraz przede wszystkim weny, no i już wiadomo dlaczego jestem ostatnio niedostępna.
Skąd inspiracje? Są wszędzie, ale to zależy jak kto postrzega Anioły, w moim wyobrażeniu są to piękne, delikatne, dobre, nieskazitelne, pełne miłości istoty. Przyjęło się, że anioły to kobiety, ale Ewangelia św. Marka mówi, że nie mają sprecyzowanej płci :
"Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie"
"Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie"
Dlaczego właśnie Anioły? Bo w nie wierze i kocham :)
Przedstawiam kolejnego Anioła, zamówiła go pewna przemiła miłośniczka Aniołów, Pani Agnieszka.
"Anioł oznacza funkcję, nie naturę. Pytasz, jak się nazywa ta
natura? - Duch. Pytasz o funkcję? - Anioł. Przez to, czym jest, jest
duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem". Św. Augustyn
Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze jakie zostawiacie u mnie, ściskam Was każdego z osobna :)
Bardzo piękny anioł, taki delikatny i romantyczny:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudowny :) kocham Anioły a Twoje są wręcz magiczne :) Pozdrawiam xx
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo :)
UsuńAnulka, wszystkie Twoje aniołki są przepiękne ale ten jest wyjątkowy :) Delikatna i piękna buzia, cudowne gesty idealnie dopracowane.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam anioły i wierze... bardzo wierze. Gdy pada pytanie, dlaczego lepię anioły, odpowiadam, że "wylepiam sobie miejsce w niebie" :)
Buziaki Kochana :)
i to jak wspaniale wylepiasz :) miejsce w niebie masz zagwarantowane. aniołku :) :*
UsuńCo jeden to ładniejszy:))
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie :)
Usuńuroczy:)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję
UsuńOj nie dziwię się Aniu, że "wsiąkłaś" na całego. Rozumiem ten twórczy zapał, gdzie nie istnieje nic poza tworzeniem, niecierpliwym przelewaniem swych uczuć i myśli, kiedy irytuje codzienność, bo kradnie bezcenny czas twórczy. Ale ja uwielbiam ten stan i szkoda, że tak rzadko go doświadczam. Ale się rozpisałam! Aniu anioł jest przepiękny i emanuje wewnętrznym, subtelnym pięknem. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Iwonko, czas jest bezcenny kiedy się tworzy, niestety brakuje go często. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa i ja pozdrawiam serdecznie :)
Usuń:) :*
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale ten Anioł dla mnie jest przy nadziei. Słodki.
OdpowiedzUsuń:) może się tak wydawać, ale on ma tak wygiętą miednicę do przodu, o to mi chodziło, ale interpretacje mogą być różne :) Dziękuję :)
UsuńOna jest niesamowita, jakby moja z głowy wyjęta!!!!
OdpowiedzUsuń